11 września 2004, 23:03
"- Można zapomnieć! - rzuciła nagle. - Wiem, że można.
- Tak, zapomnieć - uśmiechnął się chłodno, choć raczej nie do niej. - Właśnie to nas czeka. Zapomnimy - powtórzył. - Ty zapomnisz o Ramseyu, bo najwyraźniej coś was rozdzieliło. Ja zapomnę o niej. Będziemy zachowywać pozory życia, jakby żadne z nas nigdy naprawdę nie kochało.
Julie spojrzała na niego zdumiona. Zmróżyła oczy.
- Zachowywać pozory życia! - zawtórowała. - Co za okropna myśl.
Nawet jej nie słyszał. Wziął widelec i zaczął jeść, czy raczej dziobać w talerzu. Zachowywał pozory jedzenia. "
Anne Rice